Ostatnie dni i tygodnie obfitują w regularne i intensywne deszcze. Nie są to dobre warunki pogodowe dla roślin w ogrodzie. W związku tym wiele osób zadaje sobie pytanie: jak uratować przelaną roślinę? Przede wszystkim należy nie tylko jak najszybciej podjąć działania mające na celu odwodnienie terenu, ale także wprowadzić odpowiednią pielęgnację.
Czy rośliny można zalać?
Oczywiście! Za pośrednictwem korzeni, rośliny pozyskują z gleby większą część niezbędnego im do życia powietrza. Jeżeli przez dłuższy czas są zalane wodą, to dochodzi do tzw. zachwiania stosunków powietrzno-wodnych. Upraszczając, uprawy, kwiaty czy drzewa po prostu się duszą. O jakości i kondycji roślin decyduje to, jak długo stały w wodzie. Im czas ten jest dłuższy, tym bardziej są one osłabione a nawet zniszczone.
Kolejnym negatywnym skutkiem ulewnych opadów deszczu jest znacznie mniejsza ilość składników pokarmowych w glebie oraz uszkodzenie systemów korzeniowych roślin.
Przelane rośliny – jakie kroki podjąć?
W związku z tym, jednym z najważniejszych kroków po zalaniu będzie więc spulchnienie gleby. Zabieg ten w przywróci ziemi optymalne warunki powietrzno-wodne. Ważny jest również rodzaj nawozu. Jeżeli opady były bardzo intensywne i naruszyły system korzeniowy, to w żadnym wypadku nie należy odżywiać roślin za pomocą nawozów posypowych. Mogą one bowiem jeszcze bardziej je osłabić. W takiej sytuacji najlepiej zastosować nawozy dolistne, które bardzo szybko są przyswajane przez uprawy, kwiaty czy drzewa, bo w zaledwie kilka godzin. Należy również pamiętać, że osłabione i zniszczone rośliny są bardziej narażone na choroby grzybowe i wirusowe. W związku z tym dobrą praktyką oprócz spulchniania gleby i nawożenia, jest także aplikacja odpowiednich środków ochrony roślin.
Przelanie a ryzyko zakwaszenia gleby
Intensywne opady deszczu czy zalanie zwiększają również ryzyko zakwaszenia gleby. Zabieg wapnowania jest metodą na przeciwdziałanie takiemu zjawisku. Dodatkowo przywraca prawidłowy odczyn podłoża. Dzięki wprowadzeniu tego pierwiastka do gleby, rośliny łatwiej przyswajają potrzebne im składniki odżywcze. Wapno ogranicza też pobieranie przez rośliny metali ciężkich, takich jak: kadm, ołów czy chrom. W trakcie zabiegu wapnowania gleba jest przekopywana, co również poprawia jej napowietrzenie i przyspiesza jej biologiczną regenerację.
Jak ratować rośliny po przelaniu – kilka cennych wskazówek
Jest kilka dobrych rad, które warto wprowadzić w życie, gdy nasz ogród, czy rośliny doniczkowe na balkonie uległy przelaniu.
Przede wszystkim – należy pozbyć się zbyt dużej ilości wody – można to łatwo zrobić metodą melioracji lub pompą, która odpompuje nadmiar wody z ogrodu.
Jeżeli ziemia w kwiatach doniczkowych zaczęła pleśnieć – najlepiej usunąć zniszczone fragmenty ziemi z donic, a w przypadku ziemi w ogrodzie – monitorować, czy słońce zatrzyma proces, czy wilgoć w powietrzu jest taka, że trzeba zastosować oprysk przeciwgrzybiczy.
Rośliny, które ucierpiały w donicach – warto przesadzić w nową ziemię, bo dzięki temu ich korzenie nie będą się dalej gnić w zbyt mokrej ziemi.
Przelanych roślin przez jakiś czas nie powinno się ani podlewać ani wystawiać ich specjalnie na ostre słońce – w celu zadośćuczynienia, ponieważ można szybko spalić ich wrażliwe liście nadmiarem słońca po stresie.
Jeżeli do wymienionych zabiegów natura dołoży słońce i ciepło, to są duże szanse na uratowanie tegorocznych plonów.
Odżywianie roślin – co zrobić po podtopieniu?
Odżywianie przelanych roślin jest bardzo istotne, ponieważ z gleby wypłukane zostało niemal wszystko, co wpływa na ich prawidłowy rozwój.
Jeśli przesadza się roślinę do nowej ziemi, to najlepiej użyć nawozu organicznego, ponieważ jest on bezpieczny dla korzeni, nie spali ich. Ponadto, nawóź tego typu stopniowo dostarcza składników odżywczych oraz dogłębnie użyźnia glebę. A przecież wiadomo, że dla rośliny doniczkowej ziemia, którą ma jest jak powietrze dla człowieka – niezbędna, must have – zatem powinna być żyzna. W tym celu warto stosować nawóz organiczny.
Jeżeli natomiast możliwość przesadzenia rośliny jest mocno ograniczona, to z jednej strony nie można jej podlewać, a z drugiej należy zapewnić jej odżywienie i możliwość regeneracji. Jak to zrobić?
Idealnym do odbudowy i biostymulacji przelanej rośliny będzie bezpieczny nawóz organiczny użyty jako oprysk. W ten sposób do liści rośliny dostanie się azot oraz aminokwasy i to w formie odpowiedniej do przyjęcia przez korzenie rośliny. Oprysk nawozem sprawi, że przez skórkę liściową szybko wchłoną się substancje biostymulujące, istotne do regeneracji rośliny. Oprysk można powtarzać co kilka dni i obserwować jak poprawia się kondycja rośliny.
Ratowanie zalanych roślin – podsumowanie
By uratować rośliny po zalaniu trzeba wyciąć podtopione części roślin, a glebę przebadać. Gdyby okazało się, że jest skażona chemicznie, nie można w niej przez kilka lat uprawiać warzyw ani owoców. Warto natomiast wysiewać rośliny na nawóz zielony takie jak bobik, rzepak ozimy, gorczycę białą, łubin. Gdy siewki wyrosną należy przekopać je z ziemią, co wzbogaci ją w próchnicę. Jeśli zaś gleba jest silnie zakwaszona, warto wykonać zabieg wapnienia, a jeśli nadmiernie zasadowa - wzbogacić nawozami azotowymi.