Domowe wina i nalewki – jak je zrobić? | Blog Sklepogrodniczy.pl

Jesienny zbiór owoców to doskonały początek dla domowego przetwórstwa. Zebrane owoce przeznaczamy na dżemy, galaretki, konfitury, soki, ale i wina i nalewki. Dziś skupimy się na tych ostatnich, zwłaszcza, że w ostatnim czasie wina i nalewki domowej produkcji stały się znów modne.

Ich zwolennicy, śladem swoich dziadków, na nowo odkrywają lecznicze właściwości nalewek, wymieniając się przy tym wzajemnie przepisami. Mimo że produkcja domowych alkoholi jest dość czasochłonna, myśl o efektach może być zachęcająca. Własnej produkcji wina i nalewki będą umilać spotkania z przyjaciółmi i rodziną, a my będziemy mogli pochwalić się efektami swojej pracy. Jak je przygotować?

Domowa produkcja alkoholi – czy to legalne?

Na początek uściślijmy kwestie prawne – produkcja domowego wina i nalewek w warunkach domowych jest legalna, o ile jest to produkcja na własny użytek.

Użytek własny sprowadza się do konsumpcji:

  • własnej producenta
  • członków rodziny producenta
  • gości producenta

Każda produkcja alkoholu w warunkach domowych na sprzedaż wymaga natomiast odpowiednich pozwoleń oraz wpisu do rejestru.

By nie wejść w konflikt z prawem, do produkcji nalewek należy używać jedynie alkoholi, które pochodzą z legalnych źródeł (spirytus lub wódka akcyzowana). Jeśli jednak chcemy pędzić bimber w domu, nawet na własny użytek, to potrzebujemy zezwolenia. Zupełnie bez obaw można w warunkach domowych produkować wino, piwo, cydr, perry oraz miody pitne. 

Jak przygotować wino domowej roboty?

Domowe wino możemy wytworzyć na przykład z porzeczek, wiśni, winogron, jeżyn czy truskawek. Zbieramy owoce zdrowe i dorodne – nigdy zgniłe i sfermentowane gdyż mogło by to w dalszym etapie zniweczyć całą nasza pracę. Jeśli będziemy chcieli wzbogacić smak domowego wina, możemy wykorzystać też bakalie i miody lub specjalnie do tego przygotowane drożdże smakowe, dostępne w sklepie ogrodniczym.

Owoce myjemy, pozbawiamy szypułek, liści i pestek. Zgniatamy je, a tak powstały moszcz przekładamy do gąsiora. Przygotowujemy też syrop z wody i cukru – z reguły, na litr wody przypada kilogram cukru. Mieszankę gotujemy, zbierając powstałą na wierzchu pianę. Im więcej cukru, tym trunek będzie słodszy i mocniejszy. Jeśli owoce są zbyt słodkie, możemy dodać odrobinę kwasku oraz pożywki dla drożdży.

Przed dodaniem do moszczu, drożdże trzeba będzie rozmnożyć. Wykorzystujemy do tego szklankę soku z owoców przeznaczonych na wino, drożdże oraz łyżkę cukru. Możemy też umieścić drożdże w butelce z letnią wodą, dodać dwie łyżeczki cukru oraz specjalną pożywkę dla drożdży, dostępną w sklepie ogrodniczym.

Rozmnożone drożdże dolewamy do gąsiora, a tym samym łączymy z moszczem i cukrem. Tak napełnioną butlę (na mniej więcej 2/3 wysokości) zatykamy korkiem i umieszczamy w niej rurkę fermentacyjną. Balon pozostawiamy w ciepłym miejscu, w którym temperatura sięga około 20 stopni Celsjusza.

Podczas dojrzewania wina, należy kilkukrotnie zlać je do mniejszego balona, nie naruszając przy tym powstałego na jego powierzchni osadu. Możemy wykorzystać w tym celu odpowiednie produkty do fermentacji. Czas oczekiwania na wino będzie zależał od tego, jaki trunek chcemy uzyskać. Na niektóre poczekamy zaledwie kilka miesięcy, na inne - nawet dwa lata. Gotowe wino należy zlać do butelek z ciemnego szkła, zakorkować i przechowywać szyjką skierowaną lekko w dół, najlepiej w mocno zacienionym miejscu.

Jak przygotować domową nalewkę?

Owoców, które nadają się do przygotowywania nalewek jest całe mnóstwo. Najczęściej robi się je na bazie jabłek, gruszek, wiśni, malin, borówek, owoców pigwy, czarnego bzu czy porzeczek. W zależności od indywidualnych upodobań, można dodać do nich także miód, sok z cytryny, zioła ogrodowe, przyprawy korzenne oraz inne ,,wzmacniacze” smaku.

Na nalewki przeznaczamy owoce w pełni dojrzałe, jednak nie przejrzałe. Owoce odpowiednio przygotowujemy – czyścimy, drylujemy, kroimy. W kolejnym etapie zalewamy je alkoholem – spirytusem lub wódką. W zależności od pożądanego smaku nalewki, do jej wytworzenia używamy alkoholu o odpowiednim stężeniu (z reguły do alkoholi słodszych używa się spirytusu o większym stężeniu). Warto pamiętać o rozcieńczeniu spirytusu – w przeciwnym razie pogorszy on smak nalewki oraz przyczyni się do powstawania niechcianego osadu.

Dla wzmocnienia smaku i aromatu nalewki, można dodać do niej również inne rodzaje alkoholi – wino, brandy, koniak czy rum. Sposobów na przyrządzanie domowych nalewek jest zresztą całe mnóstwo – warto poeksperymentować, by w efekcie uzyskać najbardziej odpowiadający nam smak. Poniżej umieszczamy jeden z najbardziej popularnych i uniwersalnych przepisów na nalewkę.

Uniwersalny przepis na domową nalewkę

Do własnej produkcji nalewek wykorzystujemy naczynie szklane i wypełniamy je owocami na około ¾ wysokości. Całość zalewamy alkoholem, a macerację prowadzimy w cieple lub na słońcu. Co kilka dni mieszamy całą zawartość. Po upływie miesiąca zlewamy ciecz do szklanych, szczelnych naczyń, zaś pozostałe owoce zasypujemy cukrem i zostawiamy aż do całkowitego rozpuszczenia się cukru.

W kolejnym miesiącu, powstały syrop zlewamy i łączymy z wcześniej uzyskaną cieczą. Otrzymany roztwór przechowujemy w ciemnych szklanych naczyniach i pozostawiamy do leżakowania. Kolejno, roztwór będzie wymagał jeszcze filtracji, która pozwoli usunąć osad oraz resztki owoców. Gotową nalewkę przelewamy do szklanych naczyń, pozostawiamy i czekamy, aż w pełni dojrzeje.

 


Jeśli macie swoje sprawdzone przepisy na nalewkę, zachęcamy do podzielnia się nimi na naszym blogu :)